Tak czy inaczej śnieg stopniał, temperatura jest wyższa, a wczoraj nawet padał deszcz i była burza w Warszawie.:) Dzisiejszą nutką jest właśnie Wiosna w wykonaniu Antonio Vivaldi'ego, Il Prete Rosso, czyli Rudego Księdza, jak go nazywano. Dla przypomnienia to włoski skrzypek i kompozytor, a był także właśnie kapłanem katolickim. Żył w latach 1678-1741, a więc bardzo dawno, ale jest bardzo znany nawet i dziś, a jego twórczość wciąż zachwyca. Uznałem, że ten utwór ze zbioru Le quattro stagioni (Cztery pory roku), opublikowanego w 1727 roku, najlepiej oddaje właśnie charakter i urok wiosny, której tak wyczekiwaliśmy. Dodatkowo możecie popatrzeć na wiosenne klimaty w ogrodach botanicznych The National Botanical Gardens of Wales, gdzie utwór jest wykonywany. Na skrzypcach gra Julia Fischer, a towarzyszy jej Academy of St Martin in the Fields. Przyjemnego słuchania i cieszcie się wiosną, czasami tak późno przychodzi. :)
Michaił Abramov
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz